Co z tymi ludźmi?
Matka
porzuca nowo narodzone dziecko, młody człowiek zabija rodziców, ojciec
molestuje córkę, rodzice katują małe, bezbronne dziecko, zostaje
zgwałcona kobieta, mąż terroryzuje swoją rodzinę, nastolatek
brutalnie bije swojego rówieśnika a inni się temu bezczynnie
przyglądają … takich okropnych rzeczy, które dzieją się wokół
nas można by wymieniać bez końca dodając do tej listy głodujące
dzieci, bezdomność czy inne tragedie. Codziennie docierają nas
takie wieści i może czasem myślimy : jak to dobrze, że mnie to
nie dotyczy. Czy zastanawialiście się kiedyś ilu ludzi każdego
dnia przeżywa tragedię?
Jako
młoda osoba oglądając filmy lub seriale sensacyjne zastanawiałam
się nad tym dlaczego cały film lub odcinek skupiał się na
schwytaniu złoczyńcy i ustaleniu jak i dlaczego ofiara została
pozbawiona życia ale nikt nie zatrzymał swoich myśli na tym, iż nie żyje
człowiek a jego bliscy cierpią z powodu tak wielkiej straty. Nikt i nic nie zwróci mu życia, ale ważny jest morderca
i jego motywy. Co prawda to fikcja,a le ją oglądamy. Czy takie
obrazy nie zabijają w nas naturalnych uczuć jakimi są współczucie
dla drugiego człowieka, miłość czy empatia.
Dlaczego
ludzie krzywdzą w okrutny sposób często najbliższe osoby w swoim
otoczeniu , chociaż tak naprawdę powinni je szanować, wspierać,
chronić i kochać? Co dzieje się z ludźmi, że ważniejszy jest
telefon, laptop, dom, samochód czy inne dobra materialne i często
chęć posiadania ich za wszelką cenę, niż rodzina, przyjaciele,
wartości moralne. Z jednej strony potrafimy wspierać ciężko
chorych, wpłacając środki finansowe na ich konto lub pomagamy im
w inny sposób, ratujemy ludzi którzy stracili dom lub bliskich w
pożarze czy powodzi a z drugiej strony, no właśnie z drugiej
strony część ludzkości utraciła gdzieś bezpowrotnie swoje
człowieczeństwo.
Wszyscy domagamy się sprawiedliwości , mamy tendencję do mówienia o tym, że coś jest niesprawiedliwe, ale czy sami potrafimy być sprawiedliwi wobec innych.
Chcielibyśmy
być kochani ale czy potrafimy kochać.
Lubimy
dostawać prezenty ale czy chętnie dzielimy się z innymi.
Jesteśmy
oburzeni kiedy ktoś źle mówi na nasz temat ale nie przeszkadza nam
to w złym wyrażaniu się o innych.
Marzymy
w końcu o tym, aby oddychać czystym powietrzem i jeść zdrowe
produkty, ale czy sami dbamy o środowisko, czy myślimy tylko o tym,
że ktoś w końcu powinien się tym zająć.
Interesuje
nas wygodne życie i chwilowe przyjemności i nie zastanawiamy się,
jaką cenę nam lub innym przyjdzie za to zapłacić.
W
moim dziecięcym rozwoju rozumienia świata i ludzi myślałam o tym
jacy mądrzy są dorośli i zamartwiałam się tym, czy ja też
kiedyś będę taka mądra. Fascynowało mnie to, skąd wiedzą tyle
różnych rzeczy, chociażby jak skonstruować różne maszyny, wynaleźli leki, które leczą różne choroby czy też polecieli w kosmos. Dociekałam skąd wiedzą jaki to wszystko ma wpływ na ludzkie
zdrowie, życie czy poczucie szczęścia. Czytałam o różnych
wynalazkach i ich twórcach i bardzo ich podziwiałam. Jednakże
dorastając zauważyłam, że dorośli wcale nie są tacy mądrzy jak
pierwotnie sądziłam i nie mają pojęcia jak te ich wspaniałe
wynalazki, podejmowane decyzje czy działania wpływają czy wpłyną
w przyszłości na innych ludzi, ich zdrowie, naszą planetę, czy
cały wszechświat i zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę żyjemy
w okropnym chaosie, który co niektóre jednostki czy organizacje
usiłują opanować , ale niestety bezskutecznie, ponieważ problemów
nie ubywa a nawet jeśli jakiś problem zniknie to na jego miejscu
pojawia się dziesięć innych. W porównaniu z mądrością Boga
jesteśmy doprawdy śmieszni.
Często przekraczamy granice wchodząc
w prawo innego człowieka. Jeżeli wiemy w jaki sposób zachodzi się
w ciążę, to dlaczego nie planujemy poczęcia dziecka a niechciane
dzieci wychowujemy jak za karę, oddajemy lub co gorsze pozbawiamy
życia? Kiedy dwoje ludzi się kocha i bierze ślub, składając
sobie obietnicę miłości i wierności do końca życia to dlaczego
nie potrafią oni dotrzymać tej obietnicy, raniąc się słowami i
czynami takimi jak zdrada czy przemoc. Gdzie w tym wszystkim jest ta
piękna miłość która połączyła dwoje ludzi. Czy w dzisiejszym
świecie nie potrafimy być już dla siebie dobrzy. I kto nam dał
prawo do tego, żeby krzywdzić innych?
Gdyby tak pomyśleć o tym wszystkim to ludzkość znalazła się w dramatycznym położeniu.
Chociaż
bardzo byśmy się starali to i tak nie zdołamy zmienić świata na
lepsze, ponieważ zawsze znajdą się tacy, którzy będą krzywdzić
innych. Pomimo tego może jednak warto nabrać dystansu do samych
siebie, pomyśleć o wartościach w życiu, które najbardziej się
liczą i żyć zgodnie z nimi, zaufać Bogu i pomyśleć o tym od
kogo tak naprawdę zależy nasze życie.
Natknęłam
się ostatnio na cytaty Boba Marleya , a jeden z nich umieściłam w tym
artykule. Są takie prawdziwe i czytając je pomyślałam, że chyba
przeczytał kiedyś Biblię lub jej fragmenty , bo to mądra księga
do której niestety zbyt mało ludzi zagląda i jeszcze mniej
analizuje i wprowadza w życie jej rady. Spróbujcie. Na pewno się
wam spodobają.
Kiedy
pomyślicie o tym co czyni was szczęśliwym tak naprawdę, to co
możecie wymienić? Sądzę, że nie rzeczy, które można kupić za
pieniądze. Sama wymieniłabym miłość, którą potrafimy obdarzyć
innych ludzi i sami ją otrzymujemy, uśmiech dziecka, kontakt z
naturą (wschód luz zachód słońca, spacer po lesie, górach czy
łące lub ogrodzie, zapach kwiatów) i pewnie wiele innych.
Komentarze
Prześlij komentarz